Na Podkarpaciu w okręgu mielecko-rzeszowskim szefem PiS przez ostatnie 8 lat był Władysław Ortyl, zaś w przemysko-krośnieńskim aż 20 lat rządził Marek Kuchciński. W ramach nowej struktury, opartej o okręgi wyborcze do Senatu, zastąpią ich: Lucjusz Nadbereżny (Stalowa Wola/Tarnobrzeg), Jan Warzecha (Dębica), Ewa Leniart (Rzeszów), Piotr Pilch (Przemyśl) oraz Piotr Babinetz (Krosno).
- To są już oczywiście z naszej strony przygotowania do wyborów parlamentarnych, które odbędą się za nieco ponad rok – mówi Piotr Pilch, wicemarszałek województwa podkarpackiego. - To wzmocnienie struktur, bo większa liczba okręgów daje nam większe możliwości organizacyjne, większą mobilność struktur, a więc i lepsze przygotowanie partii do wyborów.
Zdaniem Piotra Pilcha głównym celem w okręgu przemysko-krośnieńskim będzie utrzymanie 8 z 11 mandatów do Sejmu. - Ale będziemy walczyć o więcej, bo mamy takie szanse. A poza tym oczywiście utrzymanie wszystkich 5 senatorów na Podkarpaciu. Chcemy przekonywać mieszkańców regionu, że nasza trzecia kadencja będzie korzystna dla Polski, że będzie ona kontynuacją konkretnych działań, w tym budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego, w ramach której jedna ze szprych kolejowych ma dochodzić nie tylko do Rzeszowa, ale i do Sanoka – dodaje.
Z kolei poseł Jan Warzecha, nowy szef PiS w Dębicy, podkreśla, że w zmianach struktury chodzi również o większe zaangażowanie pełnomocników.
- Pracy na pewno nie zabraknie. Trzeba będzie poszerzyć i odmłodzić struktury, a obecnie na Podkarpaciu Prawo i Sprawiedliwość liczy około 10 tysięcy członków, w tym 2 tysiące radnych. Chcemy też bardziej zaistnieć w mediach społecznościowych, których potencjał musimy umieć lepiej wykorzystać – wylicza zadania poseł.
Jan Warzecha przyznaje, że nowa funkcja to dla niego małe zaskoczenie i wyróżnienie. - Ale też i duża odpowiedzialność, bo tym razem wybory parlamentarne i samorządowe się na siebie nakładają, choć dokładnych terminów jeszcze nie znamy – mówi Nowinom.
- Zmiana pokoleniowa jest istotna i powinna mieć miejsce – komentuje Władysław Ortyl, od 2013 roku marszałek województwa podkarpackiego. Jak podkreśla Ortyl, w tym czasie PiS utrzymał władzę nie tylko w Sejmie, ale również w samorządzie województwa. – Dzięki czemu udało się zrealizować ważne inwestycje, zadania i projekty, wdrożyć środki europejskie, przyjąć ważne strategie. Chcąc osiągnąć kolejny dobry wynik w wyborach, PiS musi jednak przyjąć nową taktykę i przyjąć nową strukturę, bo pojawia się ten element zmęczenia i potrzebny jest ruch w przestrzeni politycznej – dodaje.
O zmianach w podkarpackim PiS jako pierwszy poinformował były marszałek Sejmu Marek Kuchciński. Na Facebooku podziękował wszystkim „za współpracę i cierpliwość”, życząc nowym szefom powodzenia.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?