Przepiękne wielkanocne ozdoby naszych Czytelniczek z Kańczugi [ZDJĘCIA]

Każdego roku przed Wielkanocą Małgorzata Struś - Podolak z Kańczugi wykonuje ręcznie skrobane pisanki z najprzeróżniejszymi motywami:

• religijnymi,
  [*[roślinnymi.
• zwierzęcymi,
• dziecięcymi.

Tradycje skrobania wielkanocnym jajek pani Małgorzata wyniosła z rodzinnego domu. Takie ozdoby wykonywały jej prababcia i babcia. Ona swoją pierwszą wykonała, gdy miała zaledwie sześć lat. A teraz przekazuje rodzinną tradycję swojej córce.

- Odkąd pamiętam, od najmłodszych lat interesowało mnie wykonanie różnych prac plastycznych. Z biegiem czasu coraz bardziej pochłaniało mnie rękodzieło. Bardzo duży wpływ na swój rozwój artystyczny miał mój tata Ryszard, który widząc moje zdolności, kupował mi różne materiały do prac. Pamiętam, że najbardziej doceniona czułam się, kiedy rodzice pozwolili mi namalować postacie z bajek na ścianach w swoim pokoju - wpomina pani Małgorzata.

Nie ma wykształcenia plastycznego. Posiada talent od Boga, który stale rozwija. Prace wykonuje dla siebie, swoich bliskich, znajomych i nieznajomych, którym podoba się jej twórczość.

Ewa Paliło, również mieszkanka kańczugi, także nie posiada plastycznego wykształcenia, nie jest florystką, ale odkąd sięga pamięcią, od najmłodszych lat interesowało ją wykonywanie różnych prac artystycznych. Pani Ewa robi je na różne okazje. Tym razem prezentujemy jej dekoracje związane ze świętami wielkanocnymi.

- Wykonywanie tych prac daje mi radość i odskocznię od codziennego życia. Prace robię z dokładnością, dbając o każdy szczegół. Odkąd sięgam pamięcią, od najmłodszych lat interesowało mnie wykonywanie różnych prac także florystycznych. Zawsze coś podglądałam, za dziecka w różnych gazetach, Internecie oraz telewizji. Później jako osoba dorosła pomysły czerpałam z wyobraźni - opowiada Nowinom Ewa Paliło.